Asset Publisher
Jemioła – złodziejka wody
Dotychczas kojarzyła się dobrze. Wieszana pod sufitem w okresie Bożego Narodzenia miała przynosić szczęście, a pocałunki pod nią przynosić miały miłość i zgodę. Dziś nie jednego leśnika przyprawia o ból głowy, ponieważ stanowi coraz większe zagrożenie dla drzewostanów sosnowych.
Jemioła pospolita (Viscum album) zaliczana jest do półpasożytów ponieważ, pomimo zdolności do przeprowadzania fotosyntezy z opanowanych przez siebie drzew-gospodarzy, pobiera wodę oraz sole mineralne. Najnowsze badania wykazują, że od gospodarza pobiera również produkty fotosyntezy, zatem jej wpływ na drzewo zasiedlone jest znaczne większy niż do tej pory sądzono.
Jemioła występuje na terenie niemal całej Europy oraz południowej i zachodniej Azji. W Polsce zasiedla coraz więcej drzew, zarówno iglastych jak i liściastych. Do tej pory pojawianie się jemioły nie budziło specjalnych emocji, ponieważ było jej niewiele. Obecne błyskawicznie zasiedla drzewa niekiedy do tego stopnia, że powierzchnia asymilacyjna jemioły jest większa od powierzchni asymilacyjnej rośliny którą zasiedla. Problemy z jemiołą nie ominęły leśnictwa Dzikowy Bór, w oddziale 65 g opanowała sosny na tyle mocno, że podjęto decyzję o sanitarnej wycince drzew. Usunięcie drzew teraz, może ograniczyć rozprzestrzenianie się tego półpasożyta.
- Drzewostan wygląda na bardzo przerzedzony, ale to jedyna droga. Owoce jemioły są przysmakiem wielu ptaków: kwiczoły, jemiołuszki, paszkoty – chętnie je zjadają. Później zostawiają swoje ekskrementy z niestrawionymi nasionami jemioły na gałęziach, a z nasion - zielone kule jemioły rozwijają się bardzo szybko. Nikomu nie przeszkadzała, dopóki sosna nie zamierała – mówi Maciej Kluczka leśniczy z leśnictwa Dzikowy Bór.
Dlaczego jemioła tak szybko opanowuje drzewa?
Jemioła lubi ciepło. Klimat wyraźnie się zmienia, jest coraz cieplej i coraz więcej mówi się o suszy. Poziom wód gruntowych obniżył się, znacząco zmniejszyły się opady roczne deszczu i śniegu. Drzewo próbuje bronić się przed utratą wody przez zamykanie aparatów szparkowych, co powoduje zmniejszenie transpiracji. Jemioła, która zasiedliła drzewo pobiera wodę od żywiciela, ale jej aparaty szparkowe są szeroko otwarte nawet podczas suszy, dlatego w swoisty sposób okrada drzewo z drogocennej wody.