Aktualności
Popielice z Promna
Po tygodniu od powieszenia, woliery popielic zostały otwarte. Zwierzęta mogły swobodnie poznawać teren i szukać miejsca odpowiedniego do hibernacji. Czy popielice zaakceptowały nowy dom?
- Dopiero późną wiosną dowiemy się jak popielice poradziły sobie w nowym miejscu. Do tegorocznych gryzoni, w przyszłym roku dołączą kolejne. Docelowo chcemy, żeby populacja liczyła między 100 a 300 osobników. Projekt Czynnej ochrony popielicy szarej (Glis glis) w Parku Krajobrazowym Promno będziemy realizować przez najbliższe 2 lata. W tym czasie, poza wsiedlaniem zwierząt, wywiesimy skrzynki pilchowe, w których popielice będą mogły się chować w czasie letniej aktywności - tłumaczy Rafał Śniegocki, dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego. - Projekt zakłada monitoring populacji oraz jej rozmieszczenia, określenie wieku i płci popielic, a także pomiary biometryczne. Mam nadzieję, że dzięki naszej pracy uda się wzmocnić ich populację w Wielkopolsce i lepiej poznać te ciekawe zwierzęta – dodaje.
Teraz w połowie listopada popielice już hibernują. Najczęściej korzystają z nor innych gryzoni, które powiększają i na końcu wygrzebują niewielką, owalną komorę. Zimowa kryjówka znajduje się na głębokości 30-50cm pod ziemią.
- Podziemne kryjówki są bezpieczne. W czasie hibernacji zwierzęta nie wydzielają żadnych zapachów, nie wydalają, nie poruszają się. Popielice potrafią przespać nawet od 7 do 10 miesięcy. Hibernacja od lipca aż do czerwca następnego roku to sytuacja skrajna – wyjaśnia prof. UAM dr hab. Mirosław Jurczyszyn. - Zdarza się to tylko wtedy, gdy jest naprawdę bardzo mało pokarmu. W takich trudnych warunkach, zwierzęta nie przystępują do rozrodu, bo nie są wstanie wykarmić potomstwa. Wówczas lepiej jest schronić się przed drapieżnikami pod ziemią, zapaść w hibernację i czekać do następnej wiosny. Może ten kolejny rok będzie tym tłustym? – przekonuje.
Popielice zwykle zimują pojedynczo. W trakcie hibernacji temperatura ciała tych gryzoni znacząco spada, nawet do tylko kilku stopni Celsjusza. W tym okresie zwalniają wszystkie procesy życiowe, w tym akcja serca – serce bije tylko kilka razy na minutę. Energia do podtrzymania życia czerpana jest z zapasów tłuszczu, nagromadzonego jesienią.
Początkowo popielice przebywały na obszarze Kozienickiego Parku Krajobrazowego, skąd przewieziono je do pięciu wolier w leśnictwie Promno w Nadleśnictwie Czerniejewo. Po aklimatyzacji zostały wypuszczone. Wspólne działanie na rzecz ochrony popielicy jest ważne dla wszystkich - realizacją projektu Czynna ochrona popielicy szarej (Glis glis) w Parku Krajobrazowym Promno zajmuje się Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego oraz naukowcy z Wydziału Biologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu przy wsparciu Nadleśnictwa Czerniejewo.